Wycieczka składała się z dwóch części, najpierw w okolicach Gniewoszowa oglądaliśmy ruiny zamku Szczerba i jaskinię Solna Jama, potem przeskok samochodem co Czech i do "zaliczenia" grupa warowna Hanicka, czyli zwiedzania czechosłowackich umocnień granicznych ciąg dalszy (twierdza Bouda)
Tradytor artyleryjski
No co tam się mogło ukryć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz