27 lut 2016

2016-02-27 Masyw Lesistej i Dzikowca "Domki myśliwskie, a raczej co z nich zostało - jeżeli zostało"



Za długo w domu, brak propozycji ze strony Maćka (wycieczkizinnejbeczki), więc parę "chwil" ślęczenia nad mapą i powstaje plan (niedokładny i oczywiście do zmiany już w trakcie wycieczki). Wybór, w myśl zasady do dwóch godzin jazdy samochodem od Wrocławia, pada na Masyw Lesistej i Dzikowca, mieszczący się w trójkącie wyznaczonym przez miejscowości Grzędy, Unisław Śl., Mieroszów. Byłem już parę razy w tych okolicach ale celem mojego zainteresowania był obszar wokół Sokołowska, czyli miejsca na południe od terenu jaki chciałem zobaczyć obecnie.
Start wycieczki planowałem w okolicach m. Unisław Śląski (zbieg szlaków żółtego i zielonego koło wiaduktu), godzina 10:00.
Zadania zasadnicze to znaleźć i zobaczyć:
1. szczeliny wiatrowe na Lesicy
2. domek myśliwski "Hubertus" (Jadghaus Hubertus), położenie z niemieckiej mapy topograficznej
3. domek myśliwski bez nazwy własnej, położenie z niemieckiej mapy topograficznej
4. pozostałości wieży widokowej na Stożku Wielkim
5. "złomotać" się
Trasa wyrysowana w Google Earth, długość trasy ok. 17 km. Przebieg i położenie punktów jak niżej.
plan wycieczki
Oczywiście przejechałem planowane miejsce startu i ten nastąpił o planowanej godzinie w nieplanowanym miejscu (start/meta), tym samym pierwszej modyfikacji uległa trasa jej przebieg na poniższym obrazie. Miejscowość (?) Ługowina k. skrętu na drogę do Sokołowska, jest gdzie zaparkować samochód.
nowe miejsce startu/mety i faktyczny przebieg trasy
I tak zamiast 17 km, zrobiło się 22 km (tym samym z 5h zrobiło się 8h), część trasy już na początku przebiegła nie po ścieżkach a na przełaj i nie starczyło czasu na pkt. 4 pozostałości wieży widokowej na Stożku Wielkim"
Strome podejście na wzg. OSTROSZ
i po drodze taki "kwiatek"
zaraz po wejściu na OSTROSZ, można chwilę odetchnąć pod wiatą
 i ruszamy na LESISTĄ WIEKĄ aby zobaczyć szczeliny wiatrowe, które wyglądają....
a opis do nich jest następujący:
W drodze do pkt. 2. domek myśliwski "Hubertus" (Jadghaus Hubertus) podziwiamy widoki, z zimowymi gdzieniegdzie akcentami.
nieoczekiwanie wzg, STACHOŃ


Po zrobieniu "pętli zwiadowcy", w okolicach miejsca, gdzie miałem nadzieję znaleźć domek myśliwski "Hubertus" udało mi się zlokalizować następujące pozostałości po zabudowaniach
a tak to wygląda na niemieckiej mapie
w drodze do miejsca gdzie spodziewałem się znaleźć to co zostało z drugiego domku myśliwskiego napotykam
"kwiatek nr 2"
"kwiatek nr 2" z inne pespektywy
i w końcu pagórek na zboczu którego....

oczywiście cegły itp.

a na szczycie inne dowody na to, że kiedyś tu coś stało....

Pozostałości po domku myśliwskim to najdalszy punkt trasy jeszcze tylko widoczki...

strumyczek...

i inne malownicze miejsca, w tym, te, które pozostawili nam po sobie nasi poprzednicy na tych terenach
i koniec.... zdjęć, bo jeszcze trzeba wrócić do samochodu, a to okazało się długie, nieco  bolesne i trochę na oślep. Poniżej linki do zapisanych projektów trasy (kmz), faktycznej trasy (gpx), mapy turystycznej z plikiem kalibracyjnym *.map oraz do zdjęć (z danymi GPS)
MAPA, GPX, KMZ i ZDJĘCIA