Post piszę teraz (marzec 2016), tak przy okazji wycieczki z
2016-02-27 do/na Masyw Lesistej i Dzikowca, jednak "wypad" odbył się kawał czasu temu tj. 2008-10-19. To pierwsza wycieczka, jaką odnalazłem w swoich zasobach, podczas, której zapisywałem trasę modułem GPS.
Trasa, jak to zwykle w tej okolicy, góry niewysokie ale różnice wysokości jak na turystów amatorów naprawdę męczące, długość około 15 km, czas przejścia 4,5h. Trasa przebiegła po szlakach turystycznych lub ścieżkach widocznych na mapie. W tamtym czasie nie dysponowaliśmy dostępem do dobrych map "papierowych" oraz elektronicznych.
Start z m. SOKOŁOWSKO, którą tak przy okazji, również warto zobaczyć. Dojazd z Wrocławia standardowo w maks. 2h.
|
Przebieg trasy |
|
"Schron" turystyczny z możliwością noclegu, nie wiem czy tak można powiedzieć ale to charakterystyczny element okolicy m. SOKOŁOWSKO (Stożek Mały) |
|
To tak w nawiązaniu do "Trasa jak to zwykle w tej okolicy, góry niewysokie ale różnice wysokości jak na turystów amatorów naprawdę męczące" |
|
W drodze na Stożek Wielki . "Schron" turystyczny na tle gór, trzeba przyznać, że zbudowany zgodnie ze sztuką militarną :), można przeoczyć |
...i podziwiamy widoki z wieży widokowej na wzgórzu Stożek Wielki
|
Marsz z przeszkodami |
|
i znowu w dół |
|
a potem dalej w dół (wbrew pozorom) w kierunku m. Unisław Śląski |
|
dla niektórych marsz to był jego ostatni.... |
|
bez komentarza |
|
po traumatycznych przeżyciach chwila odpoczynku |
|
tam byliśmy (Stożek Wielki) |
|
tam może kiedyś będziemy |
|
fotka bohaterów i do domu, czyli jeszcze kawałek drogi do Lesistej Małej, poprzez Lesistą Wielką i czerwonym szlakiem do Sokołowska |